14.12.2005
Wręczono nagrody im. św. Brata Alberta
W Warszawie po raz trzydziesty wręczono
Nagrody im. Świętego Brata Alberta, przyznawane za promowanie
wartości chrześcijańskich w kulturze, sztuce i życiu
społecznym. W tym roku nagrody otrzymali m.in. Arturo
Mari, za dokumentacje fotograficzną pontyfikatu Jana
Pawła II, Nikita Michałkow, za twórczość filmową inspirowaną
uniwersalnymi wartościami chrześcijańskimi, oraz Maciej
Dzierzykraj-Morawski, długoletni paryski korespondent
Radia Wolna Europa.
Wśród wyróżnionych nagrodą Św. Brata Alberta są także:
twórca Muzeum-Pałacu w Wilanowie - Wojciech Fijałkowski,
popularyzatorka sztuki ikon - Marta
Chrzan oraz Małgorzata Zuzanna Nowak, organizująca
Festiwale Muzyki Sakralnej Gaude Mater w Częstochowie.
Dotychczas nagrodami im. Św. Brata Alberta wyróżniono
prawie 300-tu przedstawicieli świata kultury i organizatorów
życia społecznego z kraju i zagranicy.
"Nagrodę
tę - jak powiedział przewodniczący kapituły ks. prof.
Andrzej Boksiński - otrzymali ludzie, którzy "swoją
pracą cichą, żmudną i sumienną tworzą dobro w różnorakiej
formie w dziedzinie artystycznej, naukowej, społecznej,
ekumenicznej, w dziedzinie pojednania między narodami,
a którego korzenie znajdują się w Ewangelii".
Ta nagroda jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem,
bo nawet nie wiedziałam, że byłam nominowana" -
powiedziała PAP Marta Chrzan.
Od kilkunastu lat zajmuje się pisaniem ikon. Mieszka
w Gdyni. "Ikony pisze się całym swoim życiem, wkłada
się w to całe serce; tego nie można oddzielić"
- powiedziała. Większość jej ikon trafia do osób prywatnych.
Jedną z jej ikon - kopie przekazanej cerkwi ikony Matki
Bożej Kazańskiej - miał także papież Jan Paweł II.
Nagroda im. św. Brata Alberta została
ustanowiona w 1975 roku, w związku z przypadajacą w
1976 r. sześćdziesiątą rocznicą śmierci Brata Alberta.
Brat Albert został wybrany przez fundatorów nagrody
na jej patrona w uznaniu zasług dla różnych dziedzin
życia społecznego, religijnego i artystycznego.
Brat Albert (Adam Chmielowski) byl
artystą malarzem. Podczas powstania styczniowego stracił
nogę. Po powstaniu wstapił do zakonu franciszkanów,
gdzie jako brat Albert poświcił resztę życia pracy wsród
najuboższych. Założyłl Zgromadzenia Braci Albertynów
i Sióstr Albertynek. Beatyfikowany i kanonizowany przez
papieża Jana Pawla II. ( za
PAP) |